Horizon: Zero Dawn - Complete Edition na PC wzbudziło mieszane uczucia. Jest to bowiem przepięknie wyglądająca gra, ale z jej poprawnym działaniem bywa nieco gorzej. Na problemy techniczne skarżyło się sporo fanów, ale studio Guerrilla Games szybko zauważyło negatywne głosy i wystosowało oświadczenie, w którym poinformowało o pracach nad naprawczymi aktualizacjami. Światło dzienne ujrzała pierwsza z nich.
Patchowi 1.01 udało się zlikwidować parę uciążliwych błędów. Gra nie powinna już się tak często „crashować” w fazie uruchamiania, choć twórcy podkreślają, że nie udało im się jeszcze w całości pozbyć tego problemu. W związku z tym ulepszono system gromadzenia danych po wyrzuceniu gracza, aby deweloperzy mogli dokładniej zdiagnozować nieprawidłowości.
Irytujące, jak i lekko absurdalne było także zachowanie gry w przypadku obecności znaków specjalnych w nazwach profili na Steamie oraz Windowsie. Uniemożliwiały one zapisywanie stanu rozgrywki oraz wykonywanie zrzutów ekranu w trybie fotograficznym. Studio
Guerrilla Games pozbyło się i tych technicznych niedociągnięć.
Oczywiście pozostało jeszcze sporo innych rzeczy do naprawy, ale twórcy są ich świadomi. Co więcej sporządzili oni spis priorytetowych problemów i podzielili się nim, aby gracze zdawali sobie sprawę z tego, że praca wre. Wymieniono chociażby bolączki optymalizacyjne związane z ustawieniami graficznymi (niepoprawnie działające filtrowanie anizotropowe, 4K oraz HDR) czy „ścinkami” przy niektórych procesorach graficznych.
Źródło:
Karol Laska - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2020-08-16 09:28:37
|
|